Autorka artykułu:
Dowiedz się więcej z e-booka o zdrowym żywieniu psów >> kliknij tutaj.
Skład karmy rzeczywiście ma znaczenie, jednak nie powinno być to jedyne kryterium, które brane jest pod uwagę przy wyborze karmy dla psa. Powinniśmy również patrzeć na sposób produkcji.
90-pare procent karm dostępnych na polskim rynku to karmy powstałe w procesie ekstruzji. Ekstrudowane karmy są zwykle przetwarzane w wysokich temperaturach przynajmniej cztery razy. Cztery razy! Większość z nas wie, że codzienne stołowanie się w McDonaldzie, nie wyszłoby nam na dobre i mało kto decyduje się na taką dietę. A co z naszymi psami? Na ludzki rozum - czy karmienie naszych czworonogów psią wersją Maka pozwoli im zachować odporność, zdrowie i odpowiednią masę ciała jak najdłużej? Nie chce tu nikogo namawiać do skrajności, bo dbając o to, co jem, mnie samej zdarza się okazjonalne zjedzenie chipsów (przyznaję, to moja słabość), ale nie jem ich codziennie, kilka razy dziennie, przez całe życie, tak jak ma to miejsce w przypadku psów karmionych suchą karmą.
Najlepszą i najzdrowszą z opcji jest zdecydowanie się na karmienie psa dietą domową - gotowaną lub surową. Aby zrobić to dobrze trzeba albo zdobyć trochę wiedzy na temat tzw. BARFa (ang. Biologically Appropriate Raw Food) lub BACFa (ang. Biologically Appropriate Cooked Food), albo zdecydować się na wsparcie psiego dietetyka (umów indywidualną konsultację dietetyczną ze mną).
Jednak wiadomo nie każdy opiekun może sobie na to pozwolić. Co wtedy? Przede wszystkim nie czytaj rankingów karm. W takich rankingach NIE MA dobrych karm. Ranking karm to czysty marketing.
Paradoksalnie radziłabym także nie słuchać porad lekarzy weterynarii, chyba że są akurat wyspecjalizowani w żywieniu psów - są dietetykami, bądź gastroenterologiami. Inaczej muszę Cię najpewniej rozczarować - nie mają oni zbyt dużej wiedzy na temat tego, co powinno lub nie powinno znajdować się w dobrej karmie.
Jak wybrać dobrą karmę dla psa?
Aby wybrać dobrą karmę dla psa, radzę zawsze brać pod uwagę dwa główne kryteria - sposób produkcji oraz skład karmy. Poniżej znajdziesz kilka porad na ten temat.
SPOSÓB PRODUKCJI
KARMY EKSTRUDOWANE - stanowią ponad 90% suchych karm dostępnych na polskim rynku. Są przetwarzane w wysokich temperaturach przynajmniej cztery razy, a w tym czasie powstają w karmie toksyczne, rakotwórcze substancje.
KARMY PIECZONE - duża strata składników odżywczych w procesie produkcji i konieczność bilansowania karmy długą listą syntetycznych dodatków. Bardzo często powodują zapalenie żołądka u psów.
KARMY PÓŁWILGOTNE - zbyt wysokie ryzyko wystąpienia w produkcie niekorzystnych dla zdrowia pleśni. Ze względu na wysoką wilgotność zabezpieczane są dużą ilością sztucznych konserwantów.
Polecam sięgać po karmy: tłoczone na zimno, mokre, gotowane, suszone.
SKŁAD
WĘGLOWODANY - biologiczne zapotrzebowanie psa na nie jest równe 0. Powinny być jedynie źródłem błonnika (5-20% diety).
PRO TIP: Aby obliczyć ilość węglowodanów w karmie musisz się trochę matematycznie natrudzić, gdyż nie są one podane na etykiecie karmy - od 100% musisz odjąć ilość białka, tłuszczu, włókna, popiołu oraz wilgotności (w suchych karmach to ok. 8% - nie podają jej na opakowaniu). Otrzymany wynik to ilość węglowodanów w karmie - liczba ta czasami może szokować :)
SZTUCZNE DODATKI DIETETYCZNE - im dłuższa lista dodatków w składzie, tym więcej odżywczych, a przy tym niezbędnych do życia składników utraciła karma w procesie produkcji. Ich długotrwałe stosowanie prowadzi do degradacji psiego zdrowia.
STRĄCZKI - np. ciecierzyca, soczewica, groch, itd. - nic nie wnoszący zamiennik zbóż (= węglowodanów). Tanie źródło niepełnowartościowego i gorzej przyswajalnego białka. Powodują śmierdzące bąki i ogromne kupy.
OLEJE ROŚLINNE - np. olej rzepakowy, słonecznikowy, itd. Kilkukrotne termiczne przetwarzanie olejów roślinnych prowadzi do powstania rakotwórczych substancji. Są też źródłem kwasów omega-6, których nadmiar prowadzi do zaostrzeń stanów zapalnych.
HYDROLIZOWANE BIAŁKA - ulubiony składnik weterynaryjnych, "specjalistycznych" karm dla alergików. Do produkcji takiego białka używane są wyłącznie uboczne produkty pochodzenia zwierzęcego tj. tusze i części tusz, które nie mogą zostać spożyte przez człowieka padłe zwierzęta gospodarskie i towarzyszące, odtłuszczone kości, itd.
TŁUSZCZ - Idealna ilość tłuszczu w karmie czy diecie będzie się różnić u każdego psa i zależy ona od wielu czynników, np. wyższe zapotrzebowanie na tłuszcz jest u rosnących szczeniąt, suk w ciąży lub karmiących, aktywnych psów, psów z chorą wątrobą, itd. Jeśli tłuszczu jest w diecie w nadmiarze, może prowadzić to przyrostu masy ciała, otyłości, zapalenia trzustki, problemów żołądkowo-jelitowych, takich jak wymioty czy biegunka, czy problemów z wątrobą.
Niestety na rynku jest (za) dużo karm ze zbyt dużą ilością tłuszczu.
AAFCO* określiło, że dieta dla psów powinna zawierać minimum 22,5% białka (w przeliczeniu na suchą masę) dla wzrostu i 18% dla utrzymania wagi (u dorosłych psów). Minimalny poziom tłuszczu surowego wg AAFCO dla rosnących szczeniąt wynosi 8,5%, a dla dorosłych psów 5,5%. Nie ma określonej maksymalnej wartości tłuszczu, ale jeśli stosunek tłuszczu do białka oscyluje między 80-90%, należy takich karm unikać**. Karmy z ratio 50-65% powinny być względnie dobrze tolerowane. Z kolei karmy ze stosunkiem 65-80% powinny być przeplatane w diecie karmami mniej tłustymi.
PRO TIP: Jak obliczyć stosunek tłuszczu do białka?
1. Odczytaj ilość tłuszczu i białka z etykiety karmy
2. Podziel ilość tłuszczu przez ilość białka
3. Otrzymany wynik pomnóż przez 100
4. Wynik tego równania to (względne) ratio tłuszcz:białko wyrażone w procentach
* AAFCO - Association of American Feed Control Officials
Czego szukać w karmach?
Dobrej jakości, dobrze sprecyzowanego białka zwierzęcego. Pies to mięsożerca, nie zapominaj o tym :)
Nadal czujesz się zagubiony/-a na rynku karm? Chętnie pomogę Ci dobrać karmę dla Twojego psiaka! Wypełnij formularz kontaktowy na tej stronie >> klik!
Do stworzenia strony wykorzystano kreator stron www WebWave