Autorka artykułu:
Dowiedz się więcej o e-booku >> kliknij tutaj.
Wyszukując olej omega-3 dla psa (podobnie zresztą jak karma dla psa) w Google zostaje się przytłoczonym liczbą wyszukiwań. Na co więc zwrócić uwagę? Czy można łatwo poznać, że olej omega-3 jest dobrej lub złej jakości? A może każdy jest dobry, byle tylko był?
Na ostatnie pytanie mogę odpowiedzieć od razu - lepiej, żeby nie było żadnego niż był "jakiś". Olej omega-3 słabej jakości przynosi więcej szkody niż pożytku. Podobnie olej rybi czy olej z łososia dodany do karm, wielokrotnie podgrzany staje się TOKSYCZNY. Dlatego kwasy omega-3 są koniecznym suplementem dla każdego psiaka, niezależnie od diety.
Omega-3 dla psa - jak wybrać?
Poniżej znajdziesz kilka najważniejszych punktów, którym TRZEBA się przyjrzeć wybierając olej omega-3 dla psa (lub dla siebie).
Z DZIKICH RYB - Ryby hodowlane karmione są zbożami, kukurydzą, hormonami, antybiotykami i innymi produktami, które nie są dla nich korzystne, a w konsekwencji nie są też korzystne dla zdrowia psa.
Z MAŁYCH RYB - Zamiast oleju z dorsza czy łososia, postaw na olej z mniejszych ryb, takich jak sardele czy sardynki (najlepiej jednego gatunku, nie mix ryb). Mniejsze ryby nie będące drapieżnikami są mniej narażone na gromadzenie metali ciężkich i toksyn.
CERTYFIKAT - To jest najważniejszy punkt - dobrej jakości oleje są testowane na obecność metali ciężkich, mikroplastików, innych zanieczyszczeń i świeżości. Najlepiej jeśli test został przeprowadzony przez zewnętrzną firmę. Idealnie jeśli podane jest miejsce połowu ryb i również jest ono certyfikowane. Jeśli nie możesz znaleźć certyfikatu, skontaktuj się z producentem.
CIEMNE OPAKOWANIE - Ze względu na swoją niestabilność, olej nie powinien być wystawiony na działanie światła.
MAŁE OPAKOWANIE - Z reguły większe opakowania lepiej się opłacają, jednak ze względu na szybkość utleniania się kwasów omega, najlepiej kupować małe opakowania, takie, które starczają na 1-1,5 miesiąca. Dużym plusem jest też szklane opakowanie, które daje pewność, że plastik z opakowania nie przedostał się do oleju.
BEZ OMEGA-6 — Nie ma potrzeby suplementować psa (prozapalnymi) kwasami omega-6. Omega-6 są dosłownie wszędzie! I nie chodzi nawet o bezpośrednie spożywanie olejów roślinnych często dodawanych do karm, ale o to, czym karmione są zwierzęta hodowlane, których mięso spożywa pies. Kukurydza, zboża, same oleje roślinne obecne w paszach, sprawiają, że mięso zwierząt zawiera spore ilości omega-6.
Tekst pochodzi z mojego e-booka Pies z tarczą - o regeneracji i odbudowie jelit, a także o zbudowaniu trwałej odporności u psa.
Do stworzenia strony wykorzystano kreator stron www WebWave