Autorka artykułu:
Dowiedz się więcej o e-booku >> kliknij tutaj.
Jako holistyczny psi dietetyk, podam Ci kilka powodów, dla których warto zastanowić się dwa razy, zanim (kolejny raz?) sięgniesz po masło orzechowe dla swojego pupila.
1. Lektyny – ukryty wróg układu odpornościowego
Orzeszki ziemne zawierają lektyny, czyli białka, które mogą podrażniać jelita i powodować reakcje immunologiczne. Układ pokarmowy psów nie jest przystosowany do trawienia tych substancji, co może prowadzić do stanów zapalnych i problemów trawiennych.
2. Fityniany – blokują cenne minerały
Masło orzechowe jest bogate w fityniany, które ograniczają wchłanianie wapnia, magnezu, żelaza i cynku. Te minerały są niezbędne dla zdrowych kości, mięśni i odporności psa. Jeśli dieta psa zawiera dużo fitynianów, może to prowadzić do ich niedoborów, a w konsekwencji do problemów zdrowotnych.
3. Aflatoksyny – ukryte zagrożenie dla wątroby
Orzeszki ziemne często są skażone grzybami z rodzaju Aspergillus, które produkują aflatoksyny. Są one silnie toksyczne dla wątroby i mogą przyczyniać się do rozwoju nowotworów oraz chorób przewlekłych. Psy są szczególnie wrażliwe na działanie tych toksyn, dlatego warto unikać ich w diecie.
4. Nadmiar omega-6 – czynnik zapalny
Masło orzechowe zawiera duże ilości kwasów tłuszczowych omega-6, które – jeśli nie są zbilansowane odpowiednią ilością omega-3 – mogą nasilać stany zapalne w organizmie psa. Stany zapalne to podstawa wielu chorób przewlekłych, takich jak alergie, choroby stawów czy problemy skórne.
Jeśli zależy Ci na holistycznym podejściu do zdrowia Twojego psa, sprawdź mojego e-booka Naturalnie zdrowa miska. Znajdziesz w nim 30 sprawdzonych przepisów na zdrowe i odżywcze przekąski oraz smakołyki, które Twój pies pokocha! Dzięki temu e-bookowi dowiesz się, jak przygotować domowej roboty smaczki, pasty na lickmatę, zdrowotne zupy i napary.
Do stworzenia strony wykorzystano kreator stron www WebWave